Pakistan motocyklem – same konkrety
W dzisiejszym wpisie same konkrety – informacje, liczby i koszty, na jakie należy się przygotować planując motocyklowy wypad do Pakistanu. […]
W cieniu Nanga Parbat – pożegnanie z Pakistanem
W drodze do Gilgit, na styku wielkich gór, mordercza Nanga Parbat i pożegnanie z Pakistanem.
Karimabad – Gilgit – Phander
2 dni transferowe i wpis trochę o niczym, a trochę i czymś – ale za to są zdjęcia!
(Prawie) Shimshal
Dzień, w którym nie dojechaliśmy do Shimshal, ale za to zjedliśmy coś dobrego i podziwialiśmy wielki kawał lodu.
Khunjarab – jedną nogą w Chinach
Pakistański limit wysokości – wjeżdżamy na Khunjarab Pass, na 4693m n.p.m.
Passu!
Pakistańskiej przygody dzień 4ty. Wiszące mosty, nieistniejące jeziora, wszystkie kolory jesieni i spowite mgłą zaciszne Passu.